Bibułkowe zabawy

Cześć!

Przygotowując karton wyklejony bibułą na wyzwanie z Monicą zagalopowałam się i zrobiłam spory kawałek tego bibułkowego kartonu. Wycięłam więc kolejne urocze maki na kolejną kartę. Dlaczego znowu maki...? Bo kocham maki, bo karton z bibułką zabarwiony jest na czerwono... bo w tę stronę poszybowała moja wyobraźnia? Bez względu na przyczynę, powstała kolejna karta. Tym razem to karta typu slim.

Wykorzystałam negatyw wykrojnika jako szablon i na bazę karty tuszami naniosłam sylwetkę maku. Delikatny splash i baza karty była gotowa na przyjęcie maku.

Do wykończenia karty użyłam koronkowego wykrojnika brzegowego oraz złoty banerek z sentymentem.

Dzięki, dzięki, dzięki.

Życzę miłego dnia.