Serdecznie witam wszystkich gości. Mam nadzieję, że to będzie interesująca karta. Szczególnie, jak poznacie historię jej powstawania...
Miałam wizję :-)), ale jak to czasem bywa z farbami i wodą, nasza wizja może bardzo się rozmyć. Tak też było i w tym przypadku. To miało być bardzo interesujące, niespokojne akwarelowe niebo odcięte wyrażną czarną linią tworzącą ziemię mniej więcej w połowie karty. Ta czarna linia miała się stopniowo rozmywać, tworząc równie niespokojne dymne esy-floresy. Hehehe, tak to sobie wymyśliłam, ale niebo nie chciało być niespokojne, a ziemia zrobiła się raczej ombre, aniżeli rozdymiona... Więc uczyniłam ją całkiem czarną, poprawiłam ją akwarelą Cosmic Shimmer Midnight Blue i też było fajnie. Dodałam stempel z szalonym Mikołajem w tańczących saniach, a na sam koniec dorzuciłam biały, duży sentyment z Serendipity "celebrate the magical of Christmas". Do tego momentu było dobrze, ale potem postanowiłam dodać iskierki pod kopyta reniferów i płozy sań ( Wink of Stella). Do tego momentu też byo świetnie :-( kiedy wpadłam na pomysł, że przecież te iskierki mogą częściowo obejmować sentyment... Tak więc jeszcze raz rozgrzałam biały EP na życzeniach i posypałam go EP Stampendous Star Dust. I wtedy okazało się, że puder przylgnął nie tylko do napisu, ale również częściowo do tła, a tego absolutnie się nie spodziewałam i nie chciałam. Cała praca na marne, ależ byłam zła! Aby ratować sytuację postanowiłam wykroić część, która się jako tako nadawała do dalszej obróbki. Teraz pokażę to, co udało mi się stworzyć z uratowanej części. Baza kartki też leżała w "poczekalni" na swoją kolej, po tym, jak wykonałam na niej czarny wzór z szablonu, który ostatecznie okazał się nieodpowiedni do pierwotnego zamierzenia.
Do wykonania tej karty użyłam sentymentu od Serendipity "Merry, merry, merry", Mikołaj i jego sanie to produkt Dovecraft, śnieżynki pochodzą z zestawu MFT "Santa's Elves", a Christmas to element sentymentu z zestawu Variostempel "Oh Christmas Tree". Zapomniałam jak zwykle o drobnym szczególe- są jeszcze drzewa z Poppystamps, ale nie pamiętam nazwy stempla.
Ta kartka to składowisko nietrafionych cząstkowych projektów, ale wydaje mi się, że końcowy efekt jest do przyjęcia. Jestem wręcz zadowolona, wiedząc jaka była droga do tego finału :-)
Kartkę zgłaszam na wyzwanie
Bardzo dziękuję za odwiedziny i Twój czas mi poświęcony. Doceniam to bardziej niż myślisz. Jeśli zostawisz komentarz, będę bardzo szczęśliwa, Dziękuję i zapraszam ponownie do odwiedzenia mojej strony, Mam nadzieję, że już wkrótce :-)
Życzę miłego dnia.
BożenA