niedziela, 13 grudnia 2020

Nic, tylko zazdrościć...

Witam,
czas zbyt szybko mija, święta za progiem, ja w środku przedświątecznych zmagań, a tu jeszcze urodziny. I żeby dobić psychicznie wszystkich starszych, to 40-te urodziny... Koleżanka poprosiła mne o kartę z tej okazji dla jej koleżanki. Miałam przygotowany czarny karton z czerwonym metalicznym smużeniem i pomyślałam, że może coś z tym zrobię. Dodatkowo miałam w zanadrzu przygotowane wcześniej te słodkie myszki, więc dodałam jedno do drugiego i oto efekt moich zmagań intelektualnych


Sentyment "Życie zaczyna się po 40-tce" wycięłam ze złotego kartonu.


Myszy przykleiłam do czarnego panelu na piance dystansowej. Lubię jak karta ma dodatkowy wymiar i nie jest płaska jak po rozjechaniu walcem :-)





Mam nadzieję, że osoba która otrzyma tę kartę będzie nią oczarowana :-) Jest tak niebanalna i tak nietypowa, że liczę na odrobinę luzu i dystansu w stosunku do tej karty :-)

Dzięki za odwiedziny i komantarze. Dbaj o siebie i chroń siebie i swoich bliskich.

Życzę miłego dnia.

5 komentarzy:

Christine Alexander pisze...

Those mice are adorable and perfect for a 40th birthday :) your black card smooshed with red looks amazing :)

*Vicki* pisze...

Awe! The mice are so very sweet! I love that wonderful background you've made for them too! Beautifully done for the birthday recipient!

Bonnie pisze...

I think this is totally enchanting, Bozena! Love that background and the sweet mice! I agree that life begins at 40. It gets even better at 50!

Mac Mable pisze...

I am sure they will love this card BozenA x. Yes I like the dimension too, with those adorable mice x. Amazing background and a beautiful card x.

Loll pisze...

Wonderful card BozenA! I LOVE that background. It's so dramatic ... and so fun with the mice. Lovely card! xx