Witam,
zbliżają się urodziny moich rodziców, pomyślałam o zrobieniu kart dla nich z tej okazji. I kiedy zaczęłam wybierać wykrojniki, których użyję do wykonania elementów karty trafiłam na dwa różne zestawy róż w pąkach, które postanowiłam połączyć w jednym bukiecie.
Dzisiaj zaprezentuję pierwszą z kart, jeszcze nie wiem, czy trafi do mamy, czy do taty...
To są te róże, wycięte z białego kartonu i malowane markerami. Są delikatnie różowe, dokładnie tak jak chciałam.
Bazę karty wytłoczyłam w EF z motywem kwiatów hortensji. To folder, na który "polowałam" już od dawna i niedawno udało mi się go kupić.
Przez szablon nałożyłam odrobinę popielatego tuszu, tym samym tuszem przeciągnęłam po wytłoczonych kwiatach hortensji. Niestety tusz zabrudził też środki kwiatów, postanowiłam więc coś z tym zrobić. Białym markerem wybieliłam płatki kwiatów, a potem nałożyłam na nie białą Wink of Stella.
Wazon wycięłam z papieru, który został wytłoczony żywymi roślinami. Uwielbiam ten efekt, kiedy na papierze pozostaje rysunek użytych roślin w mgiełce koloru z soku roślin. W miejscu gdzie jest wzór dodałam odrobinę Wink of Stella. Połysk na płatkach kwiatów i wazonie widać na poniższym zdjęciu.
Ostatnie czynności to przyklejenie wazonu z kwiatami i banerku z sentymentem za pomocą pianki dystansowej do panelu karty, a następnie panel karty do kwadratowej bazy. Tak... zapomniałam dodać słowo o cieniutkich złotych paskach taśmy winylowej przyklejonych do brzegu panelu.
Wdzięczności za odwiedziny i komentarze. Wdzięczności za wsparcie i przyjaźń.
Życzę miłego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz