Witam.Czy pamiętacie może bajkę Makowa Panienka? Ona w spódniczce z maków, a jej przyjacielem był motyl Emanuel. Uwielbiałam tę bajkę kiedy byłam dzieckiem. I oto makowa panienka mi się przdarzyła właśnie teraz.
Wmoich zapasach znalazłam mały stempel z domową myszką, która szybuje nad makową łąką, za spadochron mając kwiat maku.
Jak już zaznaczyłam, stempel jest mały, musiałam więc zdublować łąkę z makami. Żeby to zrobić wykorzystałam technikę maskowania i przesunęłam stempel w prawo. Do stemplowania użyłam jasnoszarego tuszu, obraz kolorowałam czerwonym markerem alkoholowym, a szczegóły dodałam kredkami.
Pomyślałam, że chmurki będą świetnym tłem dla fruwającej myszy, więc użyłam szablonu do tworzenia chmur. Wykorzystałam 3 kolory tuszy nakładanych za pomocą pędzli. Niebieski, fioletowyy i żółty.Sentyment został wytłoczony złotym EP. Panel przykleiłam do bazy karty, na której wcześniej zrobiłam kredką czerwoną ramkę.
Wdzięczności za odwiedziny i komentarze.
Życzę miłego dnia.
5 komentarzy:
I don't know that fairy tale, Bozena, but it sounds sweet and I think you created a fabulous illustration for it! Beautiful coloring and cloud stenciling! Hugs, Darnell
what a gorgeous field of swaying poppies and so cute having the little house mouse swept up in the wind with a poppy parachute :)
Wow! I adore this card with your pretty red poppies and the wee little mouse floating away! Your cloud background is so brilliant too! Lovely fairy tale story too!
This sky is amazing, my friend! And your coloring of those poppies is spot on! Wonderful shading and I'm loving that field full of poppies as well as the sweet parachuting mouse!
WOW! Love the cloudy sky with the beautiful colours. Your mouse is adorable, hanging on to the poppy bloom as he flies through the air. Gorgeous bright red poppy field! xx
Prześlij komentarz