Nadszedł czas na kolejne wyzwanie Moniki i moje. Jak może już wiecie, w wolnych chwilach wymyślamy dla nas tematy kolejnych wyzwań organizowanych tylko dla nas. A potem w wolnych chwilach tworzymy swoje karty, by publikować je w tym samym czasie. Zabawa polega na tym, aby zobaczyć, jak każda z nas "widzi" dany temat.
Tym razem tematem zajęłam się ja... Monica do perfekcji opanowała technikę kolorowania kredkami. Pomyślałam, że to będzie wyzwanie głównie dla mnie... Przepraszam Monica, za takie egoistyczne podejście do tematu :-) Co prawda obie relaksujemy się przy kolorowaniu kredkami, ale Monice przychodzi to z łatwością, a ja mam jeszcze sporo nauki przed sobą. Ale ja lubię schody :-)
To moja karta, gdzie tematem przewodnim było kolorowanie kredkami.
A to inne ujęcia karty
Dzięki za odwiedziny, zapraszam Was do odwiedzenia bloga Moniki, aby sprawdzić, jak niesamowitą kartę przygotowała Monica. Nie widziałam jeszcze jej karty, ale wiem, że tak jest, bo Monica jest osobą doskonale władającą kredkami. Zostawienie komentarza Monice i mnie sprawi nam wiele radości :-)
Ta kartka trafiła do mojej niesamowitej i tak słodkiej przyjaciółki Mac. To była bardzo spóźniona karta urodzinowa, ale podobno życzenia urodzinowe można składać przez cały miesiąc po tym szczególnym dniu... A właściwie czemu nie można urodzin obchodzić codziennie?
Kartkę zgłaszam na wyzwania
2 Sisters On The Blog Challenge #39 Pieczenie lub Gotowanie
Sweet Stampers Challenge #44 Animals/ Birds
Jeszcze raz dziękuję za odwiedziny. Bądźcie bezpieczni i zdrowi.
Życzę miłego dnia.