Dzisiaj wszyscy jesteśmy Gdańszczanami

Witam ,
dzisiaj jest bardzo smutny dzień. Dzisiaj jest pogrzeb wspaniałego człowieka, wielkiego gospodarza Gdańska, Pana Pawła Abramowicza.



W niedzielę na zakończenie pięknej charytatywnej imprezy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został bestialsko zamordowany Prezydent miasta Gdańska, Pan Paweł Abramowicz. Bestialsko zamordowany, bo zabiła go bestia, nie człowiek. Wypuszczony z więzienia przed miesiącem kryminalista. Zabił go w najpiękniejszym momencie kończącym cały dzień zbiórek, kiedy wszyscy zgromadzeni ludzie posyłają ŚWIATEŁKO DO NIEBA. Swiatełko, które symbolizuje ludzką miłość bliźniego, solidarność z potrzebującymi pomocy, światełko z głębi naszych serc. Właśnie w takim momencie Pan Prezydent został ugodzony kilkukrotnie nożem. Rany okazały się śmiertelne. Dzisiaj o godzinie 12,00 odbył się pogrzeb, a cała Polska jest pogrążona w żałobie i łzach. On zabił nie tylko Pana prezydenta Pawła Abramowicza, ale również ideę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Dokąd zmierza świat? Czy taka bestia zasługuje na to, byśmy jako społeczeństwo utrzymywali go przez długie lata? Ja się nie zgadzam na to! Mam nadzieję, że to zło, które on wyrządził nam wszystkim wróci do niego potrojone i wzmocnione przez ból i krzywdę tych, których zranił.

Dziękuję, że poświęciliście swój czas, by o tym przeczytać.

Mam nadzieję, że Wasz dzień będzie lepszy.